Trądzik od dawien dawna zaliczany jest do najczęściej spotykanych chorób skóry. Z trądzikiem zmaga się 80 % dziewcząt i 95 % chłopców w okresie dojrzewania. Zazwyczaj uzyskanie pełnoletności to nie koniec problemu, bo prawie połowa kobiet między 25 a 44 rokiem życia nadal ma trądzik, podobnie jest również z mężczyznami. Rozszerzone pory, błyszcząca cera, ropne krostki i wiele zaskórników, to codzienny obraz kiedy patrzymy w lustro. Przyczyn szukamy w procesie dojrzewania, burzy hormonów, w genach, chcemy ten fakt jakoś usprawiedliwić, choć często prawda jest zupełnie inna. Trądzik to również efekt przeprowadzonych wcześniej kuracji sterydowych. Często uprzykrza nam życie, bo gdy chcemy się podobać, flirtować i zawierać przyjaźnie, nasza twarz wygląda okropnie i najchętniej nie ruszalibyśmy się z domu. Bardzo często u osób, które mają trądzik lekarze nie stwierdzają zaburzeń hormonalnych, a niepokojące są odczyny zapalne skóry są tylko wynikiem pewnej nadwrażliwości skóry na działanie męskich hormonów, czyli androgenów.Trądzik nasila się pod wpływem różnych czynników. Większość poglądów, które słyszymy na co dzień jest jednak fałszywa. Warto więc wiedzieć, co jest prawdą, aby zapobiec rozwojowi tej choroby. Trądzikiem nie można zarazić się od innej osoby. Trądzik nie wynika też z zaniedbania twarzy (brudu). Niestety ciągły stres przyczynia się do pogorszenia stanu skóry, czyli jeszcze ostrzejszej odmiany trądziku. Trądzik może mieć podłoże genetyczne. Opalanie i korzystanie z solarium wspomaga leczenie trądziku. Promienie UV wpływają korzystnie na wszelkie zmiany trądzikowe. Ale najpierw nim zdecydujemy się na opalanie skonsultujmy to z lekarzem, gdyż wiele maści i leków przeznaczonych w połączeniu ze słońcem daje zły efekt. Picie alkoholu również wzmaga trądzik. U 70 % osób trądzik mija wraz z wiekiem samoistnie, ale chorobę można skrócić stosując odpowiednie leczenie. Czekolada oraz słodycze na pewno nie zaostrzą zmian w skórze. Nie wolno wyciskać wykwitów, gdyż grozi to ich rozprzestrzenianiem się. Bakterie rozsiewane są wówczas po całej twarzy. Poza tym takie zabiegi mogą prowadzić do powstawania blizn, które trudno będzie nam usunąć.

Palenie wśród mężczyzn jest szczególnie popularne, a na pewno palacze stanowią większy odsetek mężczyzn niż kobiet. Powodem tego może być stereotypowy sposób przedstawiania mężczyzny jako osoby o mocnym charakterze , nie stroniącego od alkoholu i cygar. Na dzikim zachodzie mężczyzna który się golił bądź nie palił uznawany był za homoseksualistę. Jest to szczególnie niebezpieczne ponieważ poza całą listą niebezpiecznych chorób wieńcowych i nowotworowych palenie na ciało mężczyzny ma dodatkowy negatywny wpływ którego nie powinno się bagatelizować: powoduje impotencję. Szacuję się że w Polsce ok. 120tys. Polaków cierpi na tą chorobę która jest bezpośrednim skutkiem palenia tytoniu, co najgorsze ta liczba nie uwzględnia byłych palaczy, więc z całą pewnością jest zaniżona. Impotencja występuje dwa razy częściej u mężczyzn palących papierosy niż u całej reszty, ponieważ organizm ostro reaguje na nikotynę. Należy jednak dodać że palenie odbija się negatywnie na możliwościach seksualnych nie tylko powodując impotencję. Jest ono również skutkiem takich schorzeń jak nieprawidłowość kształtu plemników, upośledzenie ich ruchliwości czy nawet zmniejszenia ich liczby. Zauważalna poprawa sprawności seksualnej możliwa jest już na kilka dni po odstawieniu papierosów. Choć palenie wśród kobiet jest mniej popularne niż wśród mężczyzn, nie można go bagatelizować. Jest to coraz poważniejszy problem ponieważ palenie wśród kobiet staje się po prostu modne. Modę na palenie zapoczątkowała Marilyn Monroe oraz Audrey Hepburn które często pokazywały się na zdjęciach z papierosem w ustach budząc pożądanie mężczyzn oraz zazdrość kobiet. Nie trzeba było długo czekać by zyskały naśladowczynie. W dodatku do palenia kobiet zachęcają kampanie reklamowe które próbują je przekonać że dzięki paleniu zmniejszy im się łaknienie, przez co będą bardziej szczupłe a przy tym modne i eleganckie. Prawda jednak wygląda zupełnie inaczej, palenie jest przyczyną nieświeżego oddechu, przebarwionych zębów oraz żółtych palców. Poza pogarszaniem wyglądu zewnętrznego, pogarsza również zdrowie. Szczególnie źle wpływają na żeński układ rozrodczy, powodują wcześniejszą menopauzę czy zatrzymanie miesiączkowania. Dym tytoniowy powoduje również degenerację jajników . Kobiety, którym jednak udało zajść się w ciąże, a nadal palą, zatruwają nie tylko siebie ale również, i to w bardziej szkodliwy sposób, swoje nienarodzone dziecko. Szacuje się że ok. 20% palaczek to kobiety w ciąży, co budzi przerażenie.

Każdy wie, że palenie szkodzi zdrowiu, należy dodać, ze szkodliwe jest nie tylko palenie czynne ale i bierne. Pamiętać więc powinniśmy, że paląc w miejscach publicznych zatruwamy nie tylko siebie ale i osoby które nam towarzyszą. Dzieje się tak, ponieważ dym tytoniowy zawiera ok. 4 tysięcy szkodliwych substancji w tym aż 40 związków rakotwórczych. Szkodzi to nie tylko naszym płucom, ale i przewodom pokarmowym, które są zatruwane przez połykaną ślinę zmieszaną z dymem, ostatnio udowodniono również że palenie może negatywnie wpływać na wzrok oraz kształtujący się w ciele matki płód. Trudno nie wymienić również typowych objawów jak zniszczona cera czy przykry zapach z ust, o których od lat mówią osoby walczące z coraz wyższym wskaźnikiem palenia w społeczeństwie. Poza tytoniem, do papierosów dodawane są również specjalne składniki konserwujące, dotąd nie bliżej nie znane konsumentom, które z cała pewnością szkodzą organizmowi człowieka i sprawiają że się szybciej uzależnia. Ponieważ liczna szkodliwych substancji znajdujących się w papierosie jest ogromna, dlatego i lista chorób wywoływana przez ten nałóg wcale nie jest krótka, jak np.: nowotwory, niewydolność płuc, choroby wieńcowe. Nie trudno jest się uzależnić od papierosa. Dzieje się tak ponieważ jest to ogólnie akceptowany nałóg, uważany za mniej szkodliwy niż chociażby alkohol. Najpierw sięga się po pierwszego papierosa, później drugiego aż z czasem nie widzi się nic dziwnego w wypalaniu całej paczki dziennie. Okazji jest coraz więcej, niemożliwe wydaje się nie sięgnięcie po papierosa w klubie czy przy porannej kawie. Z czasem przyzwyczajenie zamienia się nie tylko w nałóg ale i jest powodem coraz to poważniejsze problemy zdrowotne. Paląc papierosy uzależniamy się na 3 różne sposoby: pierwszy z nich to nałóg typowo fizjologiczny, polegający na tym że nasze ciało domaga się nikotyny. Drugi z nich to nałóg sprowadzający się do nawyków takich jak specyficzne trzymanie rąk przy paleniu. Trzeci to nałóg emocjonalny, wydaje nam się że palenie nas uspokaja, choć to nieprawda. Palenie bowiem powoduje wzrost ciśnienia oraz przyspiesza akcję serca. Palenie tytoniu może być postrzegane jako droga do nawiązania nowych znajomości, poprzez zmniejszenie dystansu dzięki wspólnemu uprzyjemnianiu sobie czasu za pomocą papierosa. Najbardziej narażone są osoby młode, które biorąc przykład ze starszych kolegów zaczynają palić by poczuć się równie dorosłe, chęć zabłyśnięcia przed starszymi kolegami w sposób oczywisty odbija się na ich zdrowiu.

W przypadku, gdy chorujemy na jakąś chorobę liczymy na to, że w końcu, prędzej czy później choroba zacznie się cofać lub przynajmniej zatrzyma się jej rozwój. Z tym bywa jednak różnie. Nie zawsze nasze oczekiwania się spełniają. Niewystarczające okazuje się być leczenie, jego skuteczność pozostawia wiele do życzenia. Dokładnie tak jest w przypadku znanej nam choroby alzheimer. A przecież tak wiele ludzi na tą właśnie chorobę choruje. Jak leczyć chorych, jaką opiekę im zapewnić. To zaledwie kilka z tak ważnych kwestii. Do osób zdrowych, bliskich osoby chorej należy zadbanie o to, by chory był bezpieczny. Konieczna jest więc opieka alzheimer, troska, ale i odpowiednie leczenie zalecone przez lekarza specjalistę. Czasami chorzy na alzheimera wymagają hospitalizacji, konieczne jest także regularne wykonywanie badań, dzięki którym możliwe będzie określenie, jak postępuje choroba. A ta niestety w wielu przypadkach rozwija się bardzo szybko. Czasami alzheimer leczenie nie przynosi żadnych efektów, nie ma możliwości załagodzenia występujących objawów. Niestety tak właśnie wygląda choroba i nic na to nie możemy poradzić.